Strona główna » Blog » Przedawnienie długów w praktyce – kiedy można się powołać na przedawnienie
W 2025 mogą się przedawnić długi powstałe w 2019 – brzmi to zachęcająco dla osób zmagających się z zaległościami finansowymi. Rzeczywistość jest jednak bardziej skomplikowana niż sugerują to popularne przekonania o „automatycznym zniknięciu” długów.
Przedawnienie długu to nie kasowanie zobowiązania, lecz utrata przez wierzyciela możliwości jego przymusowego dochodzenia. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Kluczowe słowo to „może” – w praktyce wymaga to znajomości swoich praw i umiejętnego działania.
Jeśli zmagasz się z długami i zastanawiasz się nad możliwością skorzystania z przedawnienia, ten artykuł wyjaśni wszystkie praktyczne aspekty tej instytucji prawnej. Dowiesz się, jakie długi mogą ulec przedawnieniu, jak sprawdzić, czy twoje zobowiązania są przedawnione oraz jak skutecznie podnieść zarzut przedawnienia. Przedstawimy także pułapki, które mogą zniwelować twoje starania oraz aktualne zmiany prawne wprowadzone nowelizacją z 2018 roku.
Przedawnienie długu to sytuacja, w której wierzyciel mimo posiadania wobec dłużnika zobowiązania nie może go egzekwować na drodze postępowania cywilnego lub przed komornikiem. Zobowiązanie nadal istnieje prawnie, ale dłużnik może skutecznie odmówić jego spełnienia, podnosząc zarzut przedawnienia.
Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu – stanowi art. 117 Kodeksu cywilnego. Instytucja ta ma mobilizować wierzycieli do szybkiego dochodzenia swoich roszczeń i chronić dłużników przed wieczną odpowiedzialnością za zobowiązania.
Po przedawnieniu dług przekształca się w zobowiązanie naturalne, czyli pozbawione możliwości przymusowego dochodzenia świadczenia przez wierzyciela. Mówiąc językiem potocznym – przedawniony dług nadal istnieje, ale już nie musisz go spłacać pod przymusem.
Ważne ostrzeżenie: jeśli spełnisz zobowiązanie naturalne, czyli spłacisz przedawniony dług w całości lub części, nie będziesz mógł domagać się zwrotu pieniędzy od wierzyciela. Dlatego przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji dotyczącej uznania czy spłaty roszczenia skonsultuj się z prawnikiem specjalizującym się w sprawach oddłużeniowych.
Zgodnie z art. 118 Kodeksu cywilnego, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi 6 lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 3 lata. Nowelizacja z 2018 roku znacząco skróciła wcześniejsze terminy z 10 do 6 lat dla roszczeń ogólnych.
Koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata. Ta zmiana z 2018 roku oznacza, że jeśli dług stał się wymagalny np. w lutym 2022 roku, to przedawni się nie w lutym 2025, lecz dopiero 31 grudnia 2025 roku.
Bieg terminu przedawnienia nie przebiega automatycznie. Może zostać przerwany przez różne czynności podejmowane przez wierzyciela lub dłużnika. Po przerwaniu przedawnienie biegnie na nowo od początku.
Czynności wierzyciela:
Czynności dłużnika:
Szczególną ostrożność należy zachować przy kontaktach z firmami windykacyjnymi. Każda prośba o rozłożenie zaległości na raty w okresie trwania przedawnienia przerywa jego bieg. Wierzyciel od tego momentu może dochodzić długu przez kolejne 3 lub 6 lat, w zależności od rodzaju zobowiązania.
Orzecznictwo jednoznacznie wskazuje, że złożenie takiego oświadczenia definiuje dłużnika jako osobę mającą wiedzę o zobowiązaniu i zamierzającą je spełnić.
Aby ustalić, czy można skutecznie podnieść zarzut przedawnienia, należy przeanalizować kilka kluczowych elementów:
Data wymagalności to dzień następujący po terminie płatności zobowiązania. Od tej daty rozpoczyna się bieg przedawnienia.
W zależności od rodzaju zobowiązania zastosuj odpowiedni termin (3 lub 6 lat) i pamiętaj o zasadzie końca roku kalendarzowego.
Przeanalizuj czy w okresie biegu przedawnienia:
Gdy zwraca się do ciebie wierzyciel, ale nie pamiętasz zobowiązania:
Wcześniej firmy windykacyjne masowo pozywały konsumentów o zapłatę przedawnionych długów, licząc na to, że dłużnicy nie podniosą zarzutu przedawnienia. Obecnie sąd ma obowiązek badać przedawnienie z urzędu i nie może zasądzić przedawnionego roszczenia przeciwko konsumentowi.
Intencją ustawodawcy była ochrona konsumentów przed instytucjami finansowymi, które zarabiały na dochodzeniu przedawnionych roszczeń.
Ograniczenia prawne skłoniły firmy windykacyjne do „kombinowania” z datami wymagalności. Często wskazują jako datę wymagalności nierzeczywistą datę rozwiązania umowy, lecz datę przedsądowego wezwania do zapłaty.
Jeśli wierzyciel skieruje sprawę do egzekucji komorniczej, termin przedawnienia ulega zawieszeniu i biegnie na nowo od momentu umorzenia postępowania egzekucyjnego. To jedna z najważniejszych pułapek dla dłużników.
Obecnie niezliczona ilość sprzedawanych długów funkcjonuje jako egzekucje komornicze wynikające z błędnie doręczonych nakazów zapłaty. Często wierzyciel, wzywając dłużnika dysponował tylko adresem z umowy, który nigdy nie był aktualizowany.
Chociaż list z nakazem nie docierał do adresata, to był uznawany za doręczony prawidłowo według art. 139 §1 k.p.c. Niczego nieświadomy dłużnik dowiadywał się o egzekucji dopiero gdy komornik zajął mu konto lub wchodził na pensję.
W takich sytuacjach można:
Wymaga to jednak pomocy doświadczonego prawnika specjalizującego się w tego typu sprawach.
Odsetki są świadczeniami okresowymi, czyli przedawniają się z terminem trzyletni. Komornik, wszczynając egzekucję może dochodzić odsetek objętych tytułem wykonawczym, ale tylko na trzy lata wstecz.
Jeśli komornik prowadzi egzekucję, a odsetki stanowią bardzo wysoką kwotę w stosunku do należności głównej, warto sprawdzić, czy faktycznie wszystkie odsetki są należne. Możesz zasłonić się zarzutem przedawnienia części odsetek.
W przypadku dalszego egzekwowania nienależnych odsetek można zaskarżyć czynność komornika do sądu.
Do długów, które w ogóle nie ulegają przedawnieniu należą:
Wyjątkiem są również kredyty hipoteczne – przedawnieniu podlegają tylko odsetki, ale bank zachowuje prawo do sprzedaży nieruchomości i odzyskania środków nawet po upływie teoretycznego terminu przedawnienia.
Jeśli otrzymałeś pozew o zapłatę przedawnionego długu:
Przy egzekucji przedawnionych roszczeń:
Najważniejsza zasada: nigdy nie uznawaj długu w żadnej formie, jeśli podejrzewasz, że może być przedawniony.
Prawda: Przedawnienie nie kasuje długu, tylko ogranicza jego egzekwowalność. Dłużnik musi aktywnie podnieść zarzut przedawnienia.
Prawda: Ignorowanie kontaktów nie prowadzi do przedawnienia. Wierzyciel może w każdej chwili przerwać bieg przedawnienia pozwem sądowym.
Prawda: Niektóre zobowiązania nie ulegają przedawnieniu wcale, inne mają specjalne terminy.
Prawda: Jeśli spłacimy przedawniony dług nie możemy ubiegać się o zwrot tych pieniędzy. Spłata jest dobrowolna i skuteczna.
Pomoc specjalisty jest niezbędna gdy:
Pamiętaj, że nikt tak nie zadba o twoje prawa jak ty sam. Warto kontrolować kwestię przedawnienia, aby nie doszło do wyegzekwowania przedawnionego zobowiązania.
Przedawnienie długów to skuteczne narzędzie ochrony dłużników, ale wymaga świadomego i przemyślanego działania. Kluczowe wnioski:
Po pierwsze – przedawnienie nie działa automatycznie. Dłużnik musi aktywnie podnieść zarzut przedawnienia (z wyjątkiem konsumentów, gdzie sąd bada to z urzędu).
Po drugie – każda forma uznania długu przerywa bieg przedawnienia i uruchamia go na nowo. Szczególną ostrożność należy zachować w kontaktach z firmami windykacyjnymi.
Po trzecie – nowelizacja z 2018 roku znacząco wzmocniła ochronę konsumentów przed dochodzeniem przedawnionych roszczeń, ale wprowadził również pułapki w postaci przedłużonych okresów przez zasadę końca roku kalendarzowego.
Jeśli zmagasz się z długami, które mogą być przedawnione, nie działaj na własną rękę. Skonsultuj swoją sytuację z prawnikiem specjalizującym się w antywindykacji – to inwestycja, która może uchronić cię przed spłatą kwot, do których zapłaty prawnie nie jesteś już zobowiązany.
Zazwyczaj wynoszą 3 lub 6 lat, w zależności od rodzaju długu. Krótsze terminy obowiązują np. dla mandatów, dłuższe dla pożyczek prywatnych. Niektóre zobowiązania nie przedawniają się wcale.
Tak. Na przykład długi wobec Funduszu Alimentacyjnego czy niektóre roszczenia związane z własnością nieruchomości nie ulegają przedawnieniu.
Gdy upłynie odpowiedni okres od daty wymagalności, a w międzyczasie nie doszło do przerwania biegu przedawnienia. Trzeba to jednak jasno zakomunikować np. w odpowiedzi na pozew.
Tak, ale tylko w sprawach przeciwko konsumentom. W innych przypadkach to dłużnik musi sam zgłosić zarzut przedawnienia.
Między innymi: złożenie pozwu, rozpoczęcie egzekucji komorniczej, uznanie długu, zawarcie ugody, a nawet wniosek o mediację.
Musisz znać datę wymagalności długu, ustalić odpowiedni termin przedawnienia i upewnić się, że nie został on przerwany przez żadne działania wierzyciela lub twoje własne.
Może próbować, ale nie ma prawa do przymusowego ściągnięcia należności. W przypadku konsumentów sąd powinien odrzucić taki pozew automatycznie.